Zupa z suszonych prawdziwków z makaronem czyli wigilijna zupa.
Jednego roku na moim stole gości zupa grzybowa a w drugim barszcz czerwony z uszkami i tak na zmianę.
Nie dajemy rady zjeść dwóch zup na raz więc taka opcja jest najlepsza a tradycja mojej rodziny tak mówi.
Zupę z prawdziwków gotuję jeszcze rzadziej bo jest to zależne od tego ile ich nazbieram jesienią i potem ususzę.
Nie kupuje grzybów w sklepie bo zawsze sami je sobie uzbieramy.
W tym roku sezon grzybowy był dość obfity i tym razem zupa z prawdziwków gościła na naszym stole.
Zapraszam na pyszną i aromatyczną zupę z suszonych prawdziwków.
Składniki:
- 10 – 15 dużych kapeluszy suszonych prawdziwków
- ok. 2000 ml wody
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- kawałek bulwy selera
- kawałek pora
- liść laurowy
- 250 ml śmietanki 30 %
- 2 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka suszonego lubczyku
- sól morska
- pieprz czarny
- makaron ulubiony – miałam penne
Przygotowanie zupy:
- Grzyby dzień wcześniej oczyściłam i namoczyłam w około 2,5 litra wody. Na drugi dzień ugotowałam grzyby razem z obranymi warzywami, marchewką, pietruszką, selerem i porem i liściem laurowym.
- Ugotowane grzyby wyłowiłam i posiekałam, podobnie było z marchewką.
- Na koniec mąkę rozmieszałam ze śmietanką i wlałam do zupy, ciągle mieszając doprowadziłam do wrzenia aby nie porobiły się grudki.
- Doprawiłam do smaku solą i pieprzem oraz lubczykiem.
- Makaron ugotowałam al’dente.
- Na talerz wlałam zupę, dodałam marchewkę, posiekane prawdziwki i gotowe.
- Wszyscy zajadali ze smakiem.
Smacznego.
Przepis własny.
„Podróże małe i duże”
Cuda przyrody – Ciechocinek |