Przepis na danie pochodzi z książki Victorii Twead „Nasz Rok w Oriencie”.
Jak pisze autorka danie jest przepyszne i najlepsze z grilla węglowego, jednak na ruszcie w kuchnie też jest znakomite.
Kebab w domowym zaciszu.
Składniki: 4 porcje
- 2 pojedyncze piersi z kurczaka
- 4 udźce z kurczaka bez kości
- bagietka do podania
- sos tahini do podania lub inny ulubiony
Marynata:
- patyczki do szaszłyków
- 6 – 8 ząbków czosnku
- sok z 2 cytryn
- garść świeżego tymianku
- 1 łyżeczka pieprzy cayenne
- 5 – 6 łyżek oliwy z oliwek
- 2 łyżki gruboziarnistej soli
Przygotowanie szisz taouk:
- Patyczki drewniane namoczyłam wcześniej w zimnej wodzie aby potem nie spaliły się na grillu.
- Czosnek do marynaty przecisnęłam przez praskę, dodałam oliwę, sok z cytryn, cayenne, tymianek i sól, wymieszałam.
- Mięso umyłam, osuszyłam i pokroiłam w kostkę, każde oddzielnie.
- Marynatę rozdzieliłam do dwóch miseczek i do jednej włożyłam mięso z piersi a do drugiej z udek.
- Mięso należy marynować jak najdłużej wtedy jest najsmaczniejsze.
- Ja zrobiłam to jednego dnia wieczorem a następnego grillowałam mięso.
- Minimum marynowania jak podaje autorka to 15 minut.
- Mięso z piersi nadziałam na część patyczków a mięso z udek na inne patyczki.
- Grillowałam szaszłyki aż mięso się ugotowało i zrumieniło.
- Podczas grillowania mięso obracałam i smarowałam pozostałą marynatą.
- Na grillu podpiekłam także chlebki aż stały się chrupiące.
- Podałam z sosem tahini.
Smacznego.
Przepis kuchni Orientu.
„Podróże małe i duże”
![]() |
Góry Galiczica w Macedonii Północnej |