No to mam, długo zwlekałam z jego nabyciem i teraz mogę tylko żałować, że tak późno.
Szynkowar, taki prosty, taki mały a taki pożyteczny.
Taka domowa, parzona wędlina jest zdrowa, pyszna, bez konserwantów i jeszcze cała masa achów i ochów.
Zachęcam wszystkich którzy jeszcze nie mają do zakupu i robimy pyszne wędliny.
Dzisiejszy przepis jest zlepkiem informacji wyczytanych w necie na temat wędlin z szynkowaru.
Zapraszam na:
Schab w paprykowej skórce.
Składniki:
- 1200-1250g schabu b/k
- szynkowar poj.1500 ml
Pekla: – starczy na zapeklowanie 2 kg mięsa
- 2000 ml wody
- 1/2 szklanki soli
- 1 łyżka soli peklowej
- szczypta nitek chili Skworcu
- 1 łyżka ziela kocanki
- 2-3 liście laurowe
- 1 łyżka pieprzu kolorowego
Dodatkowo:
- słodka czerwona papryka
Przygotowanie:
- Składniki pekli wymieszałam ze sobą w naczyniu z pokrywką i włożyłam doń mięso w całości.
- Przykryłam i wstawiłam do lodówki na 24 godziny.
- Po 24 godzinach, wyjęłam mięso z pekli, osuszyłam i obtoczyłam w słodkiej papryce a potem włożyłam do woreczka i wsunęłam mięso do szynkowaru.
- Zamknęłam szynkowar i wstawiłam go na 24 godziny do lodówki.
- Po upływie tego czasu parzyłam schab czyli do wysokiego garnka na dno włożyłam ściereczkę, wstawiłam szynkowar i wlałam wodę do wysokości mięsa.
- Parzyłam schab przez 1,5 godziny nie dopuszczając wody do wrzenia czyli w 90 C.
- Po czasie parzenia, wyjęłam szynkowar z garnka, oziębiłam pod zimną wodą i wstawiłam ponownie do lodówki na 24 godziny.
- Potem to już tylko wyjęłam mięso z szynkowaru, polewając go przez chwilę wodą.
- Gotowe, mniam.
- Może dużo pisania ale pracy niewiele.
- Jak dobrze sobie rozplanujecie czas to wyborna wędlina będzie wtedy kiedy chcecie.
Smacznego.
Przepis własny.