Rurki z pesto z rukoli i pulled pork
Jak już nabraliśmy się różnych specyfików na grypę to powiem Wam szczerze że jeść nam się nie chciało dlatego stworzyłam potrawę która jest ostra, wyrazista w smaku a zarazem delikatna.
Polecam wszystkim rekonwalescentom w czasie grypy czy przeziębienia.
Danie daje niezłego „kopa” i wracamy do zdrowia.
Dziś było zaćmienie słońca a przy okazji jest pierwszy dzień wiosny.
Rurki z pesto z rukoli i pulled pork.
Składniki : ( 2 porcje )
- 250 g makaronu z semoliny z pszenicy twardej w kształcie rurek
- 100 g rukoli
- 2 ząbki czosnku
- sól perska niebieska
- 100 ml oleju z awokado
- garść orzechów włoskich
- 2-3 łyżki startego sera pecorino sardo + do posypania
- szklanka porwanego mięsa z karczku pulled pork [ klik ]
Najpierw umyłam i osuszyłam rukolę, przełożyłam ją do blendera i zmiksowałam razem z czosnkiem, podpieczonymi na suchej patelni orzechami oraz startym serem pecorino sardo.
Na koniec do pesto dodałam sól oraz olej z awokado i wymieszałam.
Makaron ugotowałam w osolonej wodzie aldente, odcedziłam i włożyłam z powrotem do garnka.
Dodałam do makaronu pesto, wymieszałam i od razu przełożyłam na talerze.
Posypałam porwanym mięsem pulled pork i startym serem.
Smacznego.
Przepis własny.
„Podróże małe i duże”
Wiosna |