Golonka z indyka z dynią i pieczonymi ziemniakami
niedziela, 1 czerwca 2014
Dziś propozycja dla mięsożerców.
Niektórzy mówią że mięso indyka jest suche ale zapewniam Was że tak przygotowany indyk suchy nie ma prawa być.
Jest delikatny i wilgotny z chrupiącą skórką.
Zachęcam do pieczenia.
Składniki:
- 2 duże golonki z indyka
- 2 łyżki przyprawy grill klasyczny
- 2 łyżki sosu sojowego jasnego
- 2 łyżki sosu chili z limonką i kolendrą
- 1/2 dyni piżmowej
- 1 mały batat – słodki ziemniak
- 3 łyżki oleju z lnianki – rydzowy
- ziemniaki wg uznania
- płatki soli cytrynowej
Golonki umyłam, osuszyłam i natarłam przyprawą do grilla.
Mięso włożyłam do woreczka i wstawiłam na noc do lodówki.
Na drugi dzień mięso wyjęłam z lodówki na godzinę przed pieczeniem aby mięso nie było zimne przy włożeniu do piekarnika.
Batata pokroiłam na słupki a dynię po obraniu w dużą kostkę.
Garnek rzymski moczyłam przez 20 minut w zimnej wodzie a potem go osuszyłam i włożyłam do niego golonki, posypałam dynią i batatami, przykryłam garnek.
Wstawiłam go do zimnego piekarnika i od momentu jak piekarnik uzyskał 180 C piekłam mięso 2 godziny.
Ziemniaki pokroiłam w ósemki i blanszowałam 3 minuty, przestudziłam i smażyłam na oleju rydzowym z płatkami soli cytrynowej aż się zrumieniły.
Smacznego.
Pomysł własny.